-"POZA ŻYCIEM ISTNIAŁ ISTNIEJE I BĘDZIE ISTNIAŁ BÓG" zdanie to stwierdza że w życiu nie ma Boga a również i katolicki katechizm stwierdza że Bóg jest wszechobecny
-"mogę -,,,,, dlatego że co BOSKIE BOGU a co cesarskie cesarzowi (reszka i orzeł )"
a czy jest coś co nie jest boskie?
jeżeli dobrze zrozumiałem to Bóg jest reszką a cesarz orłem (lub odwrotnie) a ja widzę to tak ,że Bóg osobisty jaki występuje we wszelkich odłamach chrześcijańskich może być jedną ze stron monety z drugiej może być szatan lub cesarz lub cokolwiek ale Absolut jest ponad tym wszystkim i nigdy nie ma w nim całkowitego podziału a jedynie pozorny tworzony przez człowieka żyjącego względnościami
-"a nie moralizować i umoralniać inwestorów wszystko jedno jakich" na ten temat już pisałem ale dla pewności powtórzę nikogo nie mam zamiaru moralizować ani umoralniać, każdy ma swoją odpowiednią w danym czasie moralność
tak jak część inwestorów przekazuje swój punkt widzenia tak samo i ja czynię
-piszesz że wierzysz w Boga a nie w biskupów ale czy nie jest tak że wierzysz w to co ci biskupi przekazują od tysięcy lat o ich wyobrażeniu Boga
"Pochyl się nad sobą i pochyl się w sobie dowiedz się teraz od siebie co jest obłędem.
Obłędem jest udawać, że jest się kimś innym niż tym, którym jest się.
Obłędem jest dawać się bezwładnie ponosić słowom nie słysząc ich.
Obłędem jest przymykać powieki na to, co skacze do oczu żeby być zobaczone.
Obłędem jest być nieprawym będąc prawym ciałem obdarzonym,
albowiem ciało każde jest prawe.
Obłędem jest głosić rzeczy przez siebie samego nie odkryte
i dlatego nieoczywiste, dlatego nieszczęsne.
błędem jest nie liczyć się z drugim człowiekiem".