wszystko się zgadza 12345 tylko po prostu nie widzę powodów żeby za takie rzeczy piętnować tę konkretną spółkę bo tak robią dokładnie wszyscy i to bez wyjątków. Każdy się stara upiększyć. Na giełdzie czy na randce wszystko jedno. Ważne żeby brać na to poprawkę aby rano też dało się znieść pierwsze promienie słoneczne ;).
Jorg się zastanawia jak wybrnąć z tej sytuacji. Jedyne wyście jakie widzę dla współwłaścicieli tej firmy to dopytywać zarząd o rzeczy, które tu są podnoszone w korespondencji, na walnych i przy każdej nałażącej się okazji i nie dać się zbywać takim żenującym stwierdzeniom jak "pewne względy formalne" Jesteście współwłaścicielami i klientami jeśli tak dacie się traktować to czemu nie mieliby was dalej olewać. Jak jeden Jorg nie wystarczy to skrzyknąć się na necie, udzielić paru pełnomocnictw i pytać dalej. Albo zaczną odpowiadać z sensem albo nie, tak czy siak będziecie mogli sobie wyrobić dokładniejsze zdanie nt firmy i jej działań a na pewno trochę poważniej was zaczną traktować brać pod uwagę klecąc kolejne niejasne i dwuznaczne bzdury do raportu jak zobaczą że akcjonariusze tracą cierpliwość.