Niestety przykre i problematyczne... koledzy mają rację, podpisuj się z imienia i nazwiska, każdy wie kto sie kryje za "red". Miej chodź torche odwagi i godnosci. Jest to komiczna sytuacja... nikt nie będzie cie słuchać, ugody, propozycje itp. Każdy sobie zdaję sprawę jak to wygląda, obecnie czekacie na cud. Ten cud nigdy nie nastapi, jest to oczywiste. Powiedz ile razy bedziecie przekładać raport?! Przecież każdy wie że on się nigdy nie pojawi. Druga sprawa co się kryje za rezygnacjami z zarządu... wiedza co się szykuje?! Obecnie chyba masz duzo czasu zagladajac tutaj, ale nie martw się będziesz miał to więcej, aha ale tam chyba nie ma Internetu... Ale nadrobisz za kilka lat...