do środy się dowiemy czy góra....czy wodospad....osobiście obawiam się jakiś machlojek typu nie ma inwestora ....i panika , a za dwa dni :poradzimy sobie /dogadaliśmy się z dostawcami....UP i wyleszczona kupa ludzi po 2 gronie (w starych)
oby nie, oby wszystko im się udało i ruszyli z produkcją....