Dawno się tak nie usmialem- brzuch mnie boli- "jakas kobita z czajniem" a dyrektor w klitce na parterze - nie no cebulak kupil mieszkanie z developerki albo segment , pracuje w korpo, odlozyl pare groszy zamiast wyjadu na wakacje zycia do Egiptu, i chce interesy robic, bo do składu gdzie "przerzuca się ciezka budowlanka to pewnie w gajerkach się przychodzi w rozumieniu autora, gdzie przyjezdzaja wykonawcy z budowy- to pewnie wcześniej do hotelu pod prysznic i przebrać się leca bo zamierzają przyjechać po towar do hurtowni, potem taki cebulak kupi segemnt np. na wsi i pisze bloga ze mu obornikiem smierdzi, ze psy szczekaja, ze kury sąsiad ma, i taki dom na wsi to ogolnie masakra i cala ta inwestycja w ten dom to strata czasu i pieniędzy. Dobrze pseudo akcjonariuszu z koziej dupy co wszystkie rozumy pozjadales i pewnie więcej masz szkolen niz papież Franciszek ze sprzedales te akcje i odjechales w sina dal.