Generalnie tez uwazam ze marza bedzie lepsza. Bo nawet jak sprowadzili rotacje do minimum no to jednak nawet jak maja nie wiem rotacje 14 dni to co zamowili powiedzmy te 5-10 dni przed wojna zeszlo im na pniu w duzo wyzszej marzy niz normalnie i podbije im marze calosciowa. Fakt jest taki ze najbardziej oplacalne (w takich sytuacjach) by bylo jakby mieli rotacje jak na stalowkach 3-miesieczna np...to wtedy. By bardzo duzo zarobili w takiej sytuacji ale wtedy znowu byliby bardziej wystawieni na straty przy spadkach cen...z tego co kojarze tu rotacja jest coraz mniejsza aczkolwiek nie wiem ile ona wynosi moim zdaniem nawet jak jest bardzo krotka typu 14 dni czy 7 dni to i tak wykrecili na tych towarach marze duzo wyzsza niz normalnie bo generalnie to co pisze kolega odnosnie kursu dolara i zlota w dolarze to prawda tak naprawde zrobila sie w bardzo krotkim czasie przebita ok. 2000 zlotych na uncji w zasadzie w kilka dni...i conajmniej dziwne by bylo jakby na tym nie zarobili. Aczkolwiek moim zdaniem i tak wiekszy zarobek poszedl z samego wolumenu ktory moim zdaniem bedzie rekordowy. Obstawiam ze caly marzec byla bardzo dobra sprzedaz na podwyzszonym wolumenie. 15 milionow wydaje sie byc sensowna predykcja ;) Osobiscie tez tak czuje ze sie zakrecimy od 10-20 baniek zlotych mam duzy rozstrzal bo sam nie wiem jak ten nagly peak cenowy w PLN-ie mogl wplynac na poprawe marzy a tym samym zysku netto. Nos mi mowi ze w sposob znaczny aczkolwiek lepiej sie przyjemnie zaskoczyc dlatego takie duze widelki ;)