Dla mnie wszystko jest zrozumiałe. Pamiętam konferencję po wynikach półrocznych Grenevii, kiedy Prokopiuk kilka razy pytał zarządu "jak to możliwe, że macie takie dobre wyniki? Chyba się pomyliliście?"
Tutaj jest ewidentnie życzeniowa rekomendacja. Szkoda, że nie ma jakiegoś zewnętrznego audytora, który by te rekomendacje oceniał i ewentualnie karałby finansowo i personalnie takich rzezimieszków