Być może faktycznie sprawa jest prosta a ja próbuję to tylko niepotrzebnie komplikować . Może rzeczywiście niektórzy byli zmęczeni tymi akcjami i zwyczajnie doszło do wymiany części akcjonariatu . Ostatecznie w piątek był wzrost prawie 7 % na koniec dnia , więc rynek poradził sobie z tą podażą . Trzeba przyznać , że ten papier od czasu do czasu "żyje" na giełdzie . :))) Pozdrawiam !