Powodzenia w udowodnieniu co było powodem spadku kursu i późniejszym pociągnięciu kogokolwiek do odpowiedzialności za straty - przed polskimi sądami to chyba nierealne.
Ale też nie ma się o co bić, wątpię, żeby z tego powodu ucierpiały obroty Neuki. Pewnie kilka osób spytało się o co chodzi, a przedstawiciele powtórzyli to co w oświadczeniu (
link). Jakaś stratę wizerunkowa była, ale nikt racjonalny, po zapoznaniu się z kilkoma informacjami w tym kontekście, nie mógł stracić zaufania do nich.
A patrząc na wolumeny to generalnie w pierwszej połowie było trochę aktywniej podczas przeciętnej sesji i chyba nie należy doszukiwać się zwiększonych obrotów przed publikacją. Jedynie w wysokości kursu, widać że była jakaś reakcja na koniec lipca, która pogłębiła spadki zapoczątkowane po rewizji prognozy zysku netto. Co ciekawe w tym roku inwestorzy coś często nerwowo reagowali na negatywne informacje - spójrz chociażby na CD Projekt czy Livechat