Czy gruby? - nie wiem, ale pierwsze 8 zleceń opiewało na ponad 350.000zł
Na pewno byli to jacyś ekscentrycy ( bo jak mają kasę to nie idioci ;-)) lub wizjonerzy którzy wierzą jak ja że, nie wyrzucili swoich od 100.000 do 20.000 tyś w błoto.
Częściowo da się wysterować zleceniami i po pewnym czasie być na czele pod warunkiem że część drobnych złożonych zleceń wygasa. A tu dość długo prawie nie było obrotu - w tym przełom miesiąca.