Generalnie jak w życiu zawsze chodzi o pieniądze.
Kolejny raport pokazuje jedynie przyspieszenie agonii. Wyczyn z generowaniem miliona strat w rok został dwukrotnie pobity - teraz osiągają to w pół roku!!!
Świadczy to o nieudolności w prowadzeniu szczątkowej działalności -firma ma ok. 100.000zł kosztów /m-c czyli w pół roku powinni mieć straty z 500-600tys gdyby nic nie robili. A wygenerowali kolejne 400tyszł straty.
Dziś kapitał spółki to minus 5mln zł. Na koniec roku powinien dojśc do minus 6mln.
W kasie zostało 16 tys tylko dzięki prawie 600tys zł kredytu. Z 16 tys. nie spłacą nawet odsetek, bo trzeba regulować opłaty za prąd, wodę, gaz itp.
Firma trwale wypadła z rynku budowlanego zatem pomysł z sanacją to mydlenie oczu i idea fix podobnie jak podobno zfixował były prezes.
Dziś chodzi o odroczenie upadłości bo choć nie ma już nadzieji to jeszcze mozna popasożytować na majatku firmy, pobrać ostatnie wynagrodzenia - i chyba już tylko o to w tym chodzi.
A wierzyciele - widząc szansę na 2 mln straty w tym roku musieliby umorzyć dług Hefala w 95% aby cokolwiek kiedykolwiek odzyskać. Moim zdaniem nic nie odzyskają.