To nie ja to pisałem. Ja napisałem, że taka informacja się pojawiła na stockwatchu jakiś czas temu. Oczywiście od razu pojawił mi się znak zapytania jeżeli Moj za 4 mln kupuje nieruchomości ;)
Powoli chyba sporo osób zaczyna szukać tego przysłowiowego trupa w szafie... bo ta cena to jakby jakby z kosmosu była.
Ja tam trzymam i nie zamierzam się pozbywać, dokupię jeśli będzie jeszcze taniej. Samo ubezpieczenie środków trwałych (a ziemi się raczej nie ubezpiecza bo się nie niszczy) mają na ponad 200 mln zł (z rocznego raportu za 2009 r.). Zobaczymy jaka będzie kwota podana w rocznym za 2010 r.
Pozdrawiam wytrwałych.