gdy się podsumuje ostatnie pół roku, to potencjalnemu dużemu zbieraczowi za wiele się nie udało zebrać w okolicach ceny księgowej, więc spodziewam się zjazdu w okolice 80 gr i wtedy sporego zbierania - trzeba nam podszczypywać zwalacza, cudów tu nie ma, do wyborów nie będzie przetargów, rynek się nie powiększy (gdyby tak Ntt weszło na rynek wschodni!), sądzę, że ktoś chce wymęczyć drobnych akcjonariuszy i skupić kilka procent poniżej 1 PLN...wkurzający jest jednak brak aktualizacji informacji na stronie NTT - dane za rok 2009 to jakiś żart w worku 2011! Jeszcze nas czeka większa objętościowo zwałka pod generalnie słabe wyniki 2 i 3 Q... i podbitka pod koniec roku...