Znam cały background wydarzeń związany z DDS1 i początkami DDS2. Podczas produkcji DDS1 wymieniłem z Rafałem jakieś 42'800 wiadomości w ciągu 3 lat (oczywiście nie wszystkie dotyczyły DDS1). Generalnie nie zamierzam się na ten temat wypowiadać. Co do surowości: Kto chciał ją widzieć, to ją widział.
Osobiście nie sądzę, żeby Miąsik miał z tym cokolwiek wspólnego - z tego co widziałem tam był cyrk na wielu płaszczyznach. Na tyle co gościa znałem, to sądzę że istotny był pozew przeciwko Schedule - zakładając, że do końca nie zdradził swoich ideałów. Niech się wypowiada za siebie. Choć z przestrzeni publicznej można było wyczytać że ogólnie coś tam wewnętrznie nie żre jak trzeba (śledziłem odejścia :P).
Również osobiście, mam ogrom satysfakcji z obecnej sytuacji.