Wycena jest śmiesznie wysoka. Brak kretów nie załatwia sprawy bo są inni łowcy kapitałów. Nowe Jaworzno prezes przypomina jeżeli ma zgodnie z przepisami funkcjonować do 2035 roku to nigdy wydatki na budowę nie zwrócą się i trzeba to uwzględniać w sprawozdaniach. Straty, mimo że to najnowocześniejszy blok z awariami. Wydobycie jakoś nie chce rozstać się z nazwą łączącą ją z Tauronem. Pisałem już kiedyś że w umowie może być zawarta opcja powrotu do Taurona o czym nie wiemy. Już takie historie na giełdzie miały miejsce. Te kilka miliardów które miały wpłynąć do Taurona w zamian za wytwarzanie też niedługo urealnią kurs.