Ja spanikowałem i sprzedałem. Ale po przemyśleniu tematu myślę że dobrze zrobiłem. Typowa zagrywka ostry spadek, podbitka i zwala na całego będzie. Ta sprawa nie ucichnie tak łatwo. Jako laik w branży dobrze pamiętam o pociągach Newagu unieruchomionych na Słowacji albo w Czechach. Więc akcje na razie tylko poludnie