Ja też nie mam nic merytorycznego do dodania, ale zgadzam się z Twoim wpisem.
Jednak siedzę nadal i czekam w nadziei czy się coś ruszy, co jest głupie :D przecież zawsze mogę sobie wskoczyć jak faktycznie coś się ruszy. Jakbym za tą lojalność miał coś ekstra ugrać :)
Najprawdopodobniej połowy pakietu się pozbędę przed premierą i pewnie odkupię po premierze, żeby się nie nadziać się na jakieś -20%.
Co do hype to niby kręci się, ale Ci streamerzy to wielkiej jakiejś oglądalności nie mają, wpisy na twitterze też tysięcy polubień nie otrzymują... Szału nie ma i raczej już nie ma czasu, żeby nagle gra przed premierą zyskała na popularności. Obawiam się, że będziemy się tutaj kręcić w okolicach 210-220 do premiery i później mimo sukcesu może być zjazd, który później mozolnie będzie odrabiany.
Jak mam trzymać akcje kupione po 210 dłuższy czas temu i kręcić się w tych okolicach w oczekiwaniu na raport za Q2, który będzie pewnie w sierpniu to chyba lepiej zrobić skok w bok z kapitałem i wrócić jak faktycznie nastroje zrobią się weselsze.
pozdro