To wygląda raczej jak pisanina kilku gości co mają osobisty ból z jedną osobą i tyle. Więc takie nasze narodowe nai....wsze cechy w dwóch wątkach wylane :P No i to że ktoś nie umie pilnować kasy idąc na giełdę to już w ogóle śmiech na sali. Może zakładali konta maklerskie jak jeszcze nie trzeba było odpowiedzieć TAK na pytanie dla osiołków - czy pani/pan są świadomi że giełda to miejsce gdzie MOŻNA stracić :P
btw cały czas uważam że tu jest spory potencjał na fajny rozwój i dobry zarobek.