Co by nie mówić o powodach dlaczego ktoś sprzedaje a inny kupuje po jakimś tam kursie, to fakt jest taki że kwartał od lipca do września jest praktycznie na wyniku zero, czyli sporo gorzej od kwartału poprzedniego. Na rynku na którym działa Grodno ciągle jest słabo, więc ostatni kwartał 2024 pewnie lepszy nie będzie. Do tego I kwartał 2025 (czyli zima) to tradycyjnie najsłabszy okres w branży. Jak się to wszystko poskłada, to jak obecny rok obrotowy Grodno skończy z jakimkolwiek zyskiem to będzie nieźle.
A perspektywy są póki co palcem po wodzie pisane. Owszem jak będzie kasa z KPO to coś z tego na OZE spadnie, ale kolejka chętnych do tego tortu (z magazynami wypchanymi towarem pod korek) jest duża, więc walka cenowa jest gwarantowana. Ale zysk już gwarantowany nie jest - wygra ten co ma mniejsze koszty działalności, a Grodno raczej w tym zakresie mistrzem nie jest.