Becher
tracę tyle samo kasy jak każdy inny drobny akcjonariusz, cała moja wiedza o tej spółce pochodzi z tego co pokaże JB, znajdę w internecie i z plotek z trzeciej ręki, i powiem Ci szczerze że najbardziej to jestem zła na te ostatnie źródło, bo uwierzyłam że istnieje szansa na porozumienie pomiędzy stronami, a drugim moim błędem była wiara w pozytywną reakcję rynku na informację że Tuora odchodzi i jest walne, jeśli pamiętasz nabyłam wtedy większy pakiet akcji i Cormay i Orphee, kurs Cormay spadł, a Orphee zawieszono, a ja jestem w czarnej d....
zobacz gdyby ktoś choć trochę się wysilił i przewidział podstęp TT i nie byłoby tej szopki z dwoma walnymi to dziś zastanawialibyśmy się po ile będzie kurs Orphee po odwieszeniu notowań, a ja krzyczałaby głośno "Konrad kup moje akcje"
zastanawiam się co zrobi z tym KNF, bo z tego co Orkus podawał to po 3 miesiącach będą mieli problem, teoretycznie ta decyzja giełdy brzmi o zawieszeniu do dnia wskazania osób prawidłowo upoważnionych, ale my wiemy że nikt jest jest w stanie odpowiedzieć na pytanie kiedy to nastąpi
"nie czekaj na zawieszenie" dla mnie ma wymiar bardziej psychologiczny, nie masz innego wyjścia jak czekać, bo tych akcji nie można sprzedać nawet jak byś miał na nie kupca
nie wiem co zrobi Querqus, może ma to już spisane w straty, innym pytaniem jest co zrobi Total, bo dla nich to życie lub śmierć, nie znam się na spekulacjach giełdowych, ale patrząc biznesowo żaden poważny inwestor nie zainteresuje się spółkami w takim konflikcie
może idzie wariant ponarowców
czy drobni akcjonariusze mogą coś zrobić? nie wiem, KNF wydała zgodę na emisję w Cormay więc na KNF to ja nie liczę, oni chyba mają gdzieś interes drobnych akcjonariuszy, list do Płocicy? chyba treści "dobrze sprawdzaj adres i nie bij kobiet", na forum nie wolno źle pisać o Najbardziej Skutecznym Menadżerze Roku, bo moderator od razu kasuje, ale myślę że JB miał rację pisząc o śrubkach....
no i zobacz, ile razy na forum ludzie pisali "drobnica wesprze Płocicę, zróbmy coś razem, dobni pomogą" jakoś zareagował? jakiś czat inwestorski? przygotowana treść pozwu zbiorowego??? nic, jedynie arogancja
Becher, mi się już też nie chce pisać o Orphee, płakanie nad rozlanym mlekiem pogrążyłoby mnie w otchłani smutku, oglądam inne spółki na giełdzie, a od Wita uczę się chwilówek za stówki, czas płynie, a każdy dzień konfliktu w Orphee dla drobnych akcjonariuszy oznacza mniej groszy w portfelu
trzymaj się miłego dnia