Dnia 2015-08-26 o godz. 09:04 ~znawcaNC napisał(a):
> istotą tej informacji jest co to za firma tuory i co do niej ma płocica. a to że jakiejś asystentce rozsypałą się fryzura podczas obłapiania z płocicą to sprawa drugorzędna.
z tego co pamiętam to rodzina Tuorów ma spółki, spółeczki i zagraniczne trusty, nie dojdziesz
dla mnie istotne jest to że Płocica wziął się do roboty i coś robi, chociaż obłapianie się z asystentkami nie wróży skuteczności działania, pewnie znowu Tuora go zrobił w ciula, jak nie walne w pomieszczeniu na szczotki to ciągnięcie za włosy kobiety
kiedy ta farsa się skończy?