Ja tu widzę dwie opcje. Z komunikatu wygląda jakby to był jeden klient co zalega na w/w kwote. Jeśli mowa o dodatkowym porozumieniu i rozłożeniem na raty to można takowe zawrzeć z jednym / dwoma klientami. I teraz jest pytanie czy to jest jakiś duży klient - bo jak duży to zapłaci. Czy może jest to jakiś duży klient ale umowa jest z jakąś spółką z o.o z kapitałem zakładowym 5000 lub podobnym.
I tutaj jeśli władze spółki lub prezes pozwolili by na ciągłą realizację kampani dla jakieś malutkiej firemki która wiadomo że była niewypłacalna to jest to działanie na szkodę spółki. Biorąc pod uwagę że należności w 3kw to 18 mil zł a w 4 kw to już 28mil zł.
To znaczy że fimra pozwoloła na realizcję kampani mimo że klient zalegął z płatnościami. No i jeśli pozowlono na tak duże zaległości to z definicji klient musi być wypłącalny. Jeśli natomiast klient nie był wypłacalny to działanie prezesa/ zarządu było na szkodę spółki gdyż nie należało ralizować usług wiedząc że klient nie jest w stanie zapłącić lub kapitał zakładowy spółki jest śmiecznie mały. Nie wiem czy podchodzi to pod k.k czy pod k.s.h ale na pewno działanie na szkodę spółki jest karalne.