To jest szukanie usprawiedliwień na siłę. Fajnie, Netflix to jedno. Nie wiemy od dwóch lat nic na temat tej współpracy. A co wiemy o projektach innych? Jak tam Allegro? Jak tam Fatima? Jak tam privisa? Jak tam... no właśnie, co? Na dobrą sprawę nie wiemy nic. I tylko gdybamy od dwóch lat czy spółka oddała prawa za darmo czy coś z tego będzie miała. Ile lat trzeba by poprawić relacje inwestorskie? I na czym ta poprawa polega? Jakiś przetarg na wybór sposobu poprawy relacji rozpisali czy o co chodzi?