Wczoraj zapowiedziałam zakończenie fali spadkowej w USA i utworzenie tam podwójnego dna co jest nadal bardzo prawdopodobne. W Polsce stwierdziłam że WiG20 dotarł do dolnego ograniczenia kanału spadkowego od którego dotychczas zawsze się odbijał. Teraz przebił go do dołu co świadczy u wyjątkowej słabości polskiej Giełdy. Nikomu wczoraj nie radziłam teraz kupowania akcji. Od zawsze mówię że dno Bessy będzie gdzieś w Marcu.