Re: myślicie że to może być początek wzrostów

Nie nie sądzę, może jestem już przesiąknięty pesymizmem, przęsiąknięty już od dwóch lat, ale nie sądzę żeby tu się coś szybko wydarzyło - pozytywnego z notowaniami. Zauważcie jedno- chociażby biorąc pod uwagę tylko np. wynik za 2009 rok- zysk netto + 2mln733tys a za 2008 rok???????? -10mln547tys!!!!! No to chyba coś się i to dużo zmieniło w tej spółce i to na dobre! A kurs? A inwestorzy? A widzicie kolejkę kupujących bo perspektywy są dobre, idzie spółka w dobrym kierunku. Być może, ten wynik to również wynik dodatnich wycen kontraktów w EURO, ale fakt jest taki że nie ma strat ale jest i wynik dużo dodatni. A tu co ? Niiiic. marazm i tylko marazm! Trzymam te papiery oczywiście , mając nadzieję na wzrost i zysk, ale tak do mnie dochodzi że też już z przyzwyczajenia. Ale tak szczerze, nie wierzę w najbliższej przyszłości możliwości wzrostów i nie mydlijmy sobie oczu i nie nakręcajmy fałszywą nadzieją! Sorry, but its true!Jeżeli taki wynik roczny nie zmienił kursu na plus o "głupie " 5 % to raczej powiedzmy sobie w końcu prawdę!