Czarne chmury zbieraja sie nad lechem w zwiazku z odmowa zatwierzdenia przez knf planu ratowania ideii..mysle ze jego imperium rozpadnie sie jak domek z kart..a rzadzaca partia za chrzana pewno mu nie odpusci...lechu podzieli los krauzego, a Tomicka pewno niedlugo innej posady bedzie musiala szukac, do jesienie pewno dociagna..ale jak nie pozyskaja kapitalu to w styczniu juz moze byc duzy problem, na akcje opena nie ma popytu...30 tys ktos spuszcza i lizemy kilka groszy na kursie, na tle rynku open wyglada tragicznie, niegdys potega dzisiaj zgliszcza...zniszczona reputacja..ktorej nikt juz nie jest w stanie odbudowac..mysle ze koniec jest tu bliski, co do wezwania tez mam duze watpliwosci ponieważ sciaga sie spółki z gieldy , ktore dobrze stoją i maja duze zyski natomiast open generuje same straty, 5 mln w kwartal przy tak dobrym rynku, wedlug mnie Tomicka zamiast byc prezesem w openie moze lepiej by sama zrezygnowala zeby go dalej juz nie topic i nie poglebiac tej calej farsy....