Gim niby też się z Tobą zgadzam że z prądem łatwiej płynąć ale ja jak to ja mam zawsze jakieś ale... ;-)
Gdzie my teraz jesteśmy ? Niby dalej płyniemy z prądem ale jakoś osiadliśmy na mieliźnie ;-) Co się poziom wody podniesie i trochę ruszymy to za chwilę cofa. Sztuka odkryć co dalej czy znów nas prąd poniesie czy może już zawraca a my się nie połapaliśmy.