"Kiedy przyjdzie to przyjdzie. Na Elektrotim czekałem 2,5 roku zanim coś się ruszyło na kursie. Później przez kolejne 2,5 roku tylko rósł. 5,55 zakupy, a 3/4 sprzedałem po 55 zł i głównie powędrowało na Patentus. Poczekam, dopóki cyfry się zgadzają."
Ostatnio bardzo rzadko piszę na forum. Nareszcie jakiś normalny wpis. Swego czasu próbowałem zmontować kilku inwestorów by mieć 5% głosów, kilka lat temu, byliśmy wtedy bardzo blisko. Zapraszałem na WZA. Pisałem uchwały. Większość się ze mnie śmiała. Wtedy kurs akcji oscylował pomiędzy 1,05-1,20 zł. Pisali, że nigdy nie będzie dywidendy. Pisali, że spółka jest do niczego. Dlaczego nie robi skupu, wezwania, nie ma w akcjonariacie funduszy. Nie komunikuje się z inwestorami. Gdzie te kontrakty z Indiami, koleją, zbrojeniówką. Dzisiaj piszą to samo. Ale obecnie kurs jest wielokrotnie wyższy. Spółka pozyskała miliony na inwestycje praktycznie bez kredytu! itd. Kto jest niecierpliwy niech sprzedaje, my odkupimy. Zostaną najwytrwalsi. Zawsze tak jest. C/WK 0,7 !!. Od razu informuję, że nie stoimy za zleceniami typu, Sprzedaż 10.000 po 3,81, 3,83 czy 3,84 zł. czy jak zostało zaledwie 1.000 szt. po 4,15 zł. to ktoś od razu wrzucił 8.000 na sprzedaż akcji po 4,14 zł bo widział w arkuszu pustki do 6 zł!. Blokowanie wzrostów przy tak niskiej płynności akcji zawsze kończy się tak samo! Pozdrawiam.