Na temat racjonalnego wydawania pieniędzy.
"Otóż Milton Friedman powiada, że są cztery sposoby wydawania pieniędzy: pierwszy – gdy wydajemy własne pieniądze na nas samych, drugi – gdy wydajemy własne pieniądze na kogoś innego, trzeci – gdy wydajemy cudze pieniądze na nas samych i czwarty – gdy wydajemy cudze pieniądze na kogoś innego. W przypadku pierwszym wydajemy oszczędnie, no i przede wszystkim – celowo – bo własne potrzeby znamy doskonale. W przypadku drugim – wprawdzie nadal oszczędnie, ale już nie tak celowo, bo potrzeb tego innego już tak dobrze nie znamy. W przypadku trzecim – wprawdzie wydajemy rozrzutnie, ale przynajmniej celowo, a w przypadku czwartym – ani oszczędnie, ani celowo. Państwo wydaje pieniądze w sposób trzeci i czwarty, bo nie ma własnych, tylko cudze, tzn. wydarte podatnikom. W sposób trzeci – gdy z tych cudzych pieniędzy finansuje tzw. własne potrzeby państwa, których wspólnym mianownikiem jest przemoc. To jest ok. 20 proc. wydatków państwowych, a cała reszta, czyli 80 proc, jest wydawana, jako socjal, w sposób czwarty. Racjonalizacja wymaga przesunięcia tych marnotrawionych sum ze sposobu czwartego do sposobu pierwszego, w którym każdy wydaje swoje na siebie. Tylko tyle i aż tyle."