Czy polityk powinien robić to co robi cały świat, czy prowadzić suwerenną politykę w interesie własnego państwa?
A co teraz nagke6ste stało, że Tusk odgrywa wielkiego antyputinowca? Bo cały świat tak postępuje?
Chyba coś jest nie tak. Wyjaśnij mi to.
Co się nagle stało?
Czyli jeśli świat wróci do interesów z Putinem to Tusk też? A wróci, bo Niemców już pod skorą świerzbi.