Dzban nie dzban - to nie ma znaczenia!
To Wy mi zniszczeliście część życia i moich marzeń a nie ja Wam, Pisowcy!
Tak naprawdę jesteście nietykalni, ja Wam nic zrobić nie mogę na drodze prawnej- choćbym i chciał.
Pozostaje tylko wierzyć w opatrzność Boską - no i może trochę w KE ( oficjalna skarga została wczoraj przeze mnie złożona ).
A ilość zła, którą mi wyrządziliście nadal nie została wyrównana przez ilość moich wpisów - nad którymi zresztą do końca nie panuję.