Zgadzam że trzeba sie trzymać razem. Sam jestem mocno zaangażowany ale sądze że papier obroni się sam. Jeśli napłynie znowu fala pieniędzy tylko dlatego, że coś tam ma sie zdarzyć w chwili x to odpływ tej góry kasy przy obecnej płynności wywoła takie turbulencje, że pociągnie na dno niejednego starego wygę. Zauważ że spadek z 2,7 odbył siena obrocie 500 k papiera a wzrost na jakichs 2 mln Ktoś (fundusze) kupił te akcje nie poto, żeby nimi spekulować wiec jestem spokiojny o przyszłość.