Napisałam Ci wiadomość i nie mogę jej wysłać, ponieważ pojawia mi się info, że pojawiła się w moim tekście niedozwolona domena( na szczęście skopiowałam ten tekst), ale nadal nie chce mi przejść, a nic poza literami i cyframi, kropkami i nawiasami tam nie ma, więc nie wiem o jaka domenę chodzi...dziwny zbieg okoliczności...może to naprawdę znak, aby pisać o takich bardziej prywatnych sprawach na mailu, jednocześnie zachowując kontakt z tym wątkiem. Ja mam taki adres, który mogę Ci tutaj podać, tylko muszę go sprawdzić jak brzmiał, nawet jeżeli ktoś inny z niego skorzysta to nic się nie stanie, bo to taki mail mało istotny.