A jak nie być sfrustrowanym? Prezes a potem wice odchodza ze Spółki Giełdowej, przejmuja przygotowywane w niej oferty, przejmują załogę, jako obiekty referencyjne pokazują to co kiedyś zrobił Qumak, a obecny Zarząd udaje, że nie widzi. Przyłaczam się do życzeń dla byłego (byłych?). A za Spółkę trzymam kciuki.