Jasne...jak się nażresz Ibupromu albo dasz dziecku i szpik szlag trafi z całą kaskadą dalszych nieszczęść łącznie ze śmiercią dziecka to też jesteś baranem albo ryzykantem. Jak ci chirurg wytnie zdrową nerkę to jesteś baranem albo ryzykantem. Jak cię potrącą na przejściu dla pieszych to jesteś baranem albo ryzykantem . Płytkie i prymitywne myślenie!