Jestem z Sanoka i żaden z wielu moich znajomych zatrudnionych w Stomilu nie został zwolniony. Póki co firma normalnie funkcjonuje. Podejrzewam, że ostatnio insiderzy podkupywali akcje, stąd wyższe obroty od 10 zł. Tu jest mocny akcjonariat z panem Łęckim na czele, więc spokojnie. Wg mnie przy kursie 14 zł wejdą powoli mniejsze fundusze i zobaczymy jakąś transakcję za 1 mln. A potem już trzeba będzie konkretnych informacji ze spółki, oby dobrych (może dywidenda, choćby niska).