tu chyba niejeden czeka na wywalenie, ale ten, co zabawia się zleceniami i kursem, dobrze o tym wie, stąd odpowiednio (wielkością, częstotliwością, szybkością) ustawia zlecenia kupna tak, by nikt go nie ubiegł w korzystnym keszowaniu akcji (na ile to możliwe i jakkolwiek to rozumieć)
godzinna sesji, wolumen 100 K, a kurs zabetonowany i z arkusza nie tylko nic nie ubyło na sprzedaży, ale wciąż przybywa (już 760 K)