W przypadku firmy rodzinnej, takiej od 3 pokoleń jest, a zakup to element utrzymywania kontroli właścicielskiej. Ty jesteś nastawiony na zarobek z akcji, oni na kontrolę własnej firmy, aby nikt nieporzadany nie wlazł im do RN. kpw? Masz zwyczajnie inne postrzeganie celu zakupu. Oni myślą o dalszym długoterminowym rozwoju, Ty o szybkim zarobku. Nic w tym złego. Tylko inny cel zakupu. Zakup rozlicza się w cenie zakupu aż do dnia, kiedy nastąpi sprzedaż akcji. A z punktu widzenia firmy nie widzę celu i sensu sprzedaży potem, a zwłaszcza teraz.