Piobor
tyle, że wydaje mi się, że "dmuchasz na zimne". Nie widzę ostatnio zagorzałych zwolenników S. To, że ktoś w danej chwili uważa, że FW może spadać, nie czyni Go wrogiem byka. Poza tym, po roku wzrostów, wielu byczków może po prostu obawiać się końca trendu.
Owszem, Zosia jest zwolenniczką misia (plus dla Niej, że chociaż to racjonalnie uzasadniała). Jednak Ty jesteś "wyznawcą" byka, a chyba nawet specjalnie tego nie podparłeś argumentami.
Jeżeli na kontraktach ktoś preferuje tylko jedną stronę, to nie wróżę Mu sukcesów w długiej perspektywie. Giełda porusza się w dwie strony i żadne pragnienia Graczy tego nie zmienią. Owszem ma tendencję do wzrostu w długiej perspektywie, ze względu na inflację pieniądza i zwiększanie produktywności. Jednak to perspektywa, której nie da się użyć na kontraktach. Może na szerokim portfelu akcji, przy bardzo silnych nerwach i "głębokiej kieszeni".