pamiętam twój początek na forum i pewnie zarobiłeś, bo wszedłeś na rynku niedźwiedzia (strata na akcjach i zauroczenie wizją zysków na spadkach - nie ma się czego wstydzić moja przygoda z FW zaczęła się dokładnie tak samo), a twoją mentorką była Zosia. Gdybyś trafił na taki okres jak teraz, rady Zosi puściłyby cię z torbami