Pisałem wczoraj, że to runie i runęło. Było widać zwłaszcza na Eur/Usd, że wzrosty na maksa wyczerpane i idzie zjazd. To samo na goldzie, który wręcz zanurkował z 1890 co pociągnęło to całą resztę. Do tego putek z całym arsenałem u granic gotów by wejść co zrobił dzisiaj + jego rakiety nad Rumunią.. A to zamknięcie przejścia w Bobrownikach wczoraj to przypadkowe? A teraz czekam na czerwone łapki - tak jak wczoraj gdy zapowiedziałem zjazd najpóźniej w poniedziałek. Zaczęlo się wczoraj bez nas bo już sesja u nas close. Nie rozumiem więc zdziwienia, że my -3 a np dax -1. Oni ruch zaczęli wczoraj przecież. Moje eski opchnięte po 1851. Żegnam towarzystwo. Wycofuję wszystko i idę na fx. Nasza giełda i gra na niej to zadanie dla masochistów. Niektórych poza tym nie bardzo da się czytać. Życzę powodzenia. Może kiedyś - z nudów wrócę..