Re: KOMENTARZ FUTURES TYDZIEŃ 29

Tak masz racje ale tutaj kwestia jest siły nabywczej pięniądza tzn jego osłabienia tytułem inflacji, wzrostu kosztów podstawowych w tym właśnie ZUS i rat kredytów. Także tak społeczeństwo cokolwiek nie mówić w mojej ocenie zubożało kosztem chociażby państwa bo trzeba spłacać zenętrzne kredyty po to masz inflację niby mamy więcej tego pieniądza jednak mniej rzeczy możesz za niego nabyć. Temat jest dość szeroki jednak wolę nie myśleć np o możliwości niewydolności państwa i spłacie zobowiązań zewnętrznych. Jakkolwiek jest to wina wg mnie niegospodarności a ta z kolei natury tego/naszego społeczeństwa takiego cwaniactwa i układostwa tutaj nie ma gospodarki wolnorynkowej i brak jest patriotyzmu mamy za to biedronki i lidle. Zrzucanie winy na kastę rządzącą też uważam za bezpodstawne, tutaj wciąż jest takie "liberum Veto" i spieruciekać.Temat jest szeroki i jestem za cienki w łydkach aby ogarnąć horyzont. Co do giełdy to wcale nie znaczy że nawet taki fundusz zrzuci towar za darmo bo jak sam zauważyłeś jest nadzorcą a dla niego to pusty pieniądz, natomiast wartość przedsiębiorstw może rosnąć choćby tytułem inflacji i wzrostu wartości posiadanych środków trwałych
Duzi którzy doszukają się tutaj szans na zarobek (bo wszędzie można powiedzieć że jest "ciężko") nie pozwolą sobie na spadek wartości inwestycji a wciąż tania siła robocza i szemrane zasady w jakimś stopniu sprzyjają napływowi kapitału. Fasadę można sobie namalować na potrzeby reklamy.