I pomyśleć, że gdyby wczoraj dotknęli tych 2012 (zatrzymali na 2013), to pewnie już wczoraj bym wszedł na chwilę w L i mógłbym kilkadziesiąt pkt zrobić :/
No ale trzeba się cieszyć z tego co się już ma i na spokojnie poza rynkiem teraz, do właściwego momentu wejścia.