Dnia 2018-07-13 o godz. 21:12 ~rpiter napisał(a):
> "Nick" ma racje. "Wykres" Dziwny jesteś człowiek. Już któraś osoba zwraca ci uwagę na twoje wpisy, a ty udajesz, że nie wiesz o co chodzi. Widać, się mocno maskujesz. Najeżdżasz na innych, że niby ich rozgryzłeś, ale to ty ukrywasz się za jakąś maską. Nie jesteś szczery, coś ukrywasz. Więc za niedługo nikt nie będzie odpisywał na twoje nie wiadomo czemu służące posty.
o, kolejny wykresopłaczek...
i też myślisz, że wiesz już wszystko o mnie?... ;)
lubię takie posty... ;)
czy ja komuś bronię pisać mnie, co chce?...
piszę, co chcę, ile chcę i kiedy chcę...
też możesz...
czy ja kogoś rozgryzam?
inni sami tu prezentują swoje kompleksy, frustracje czy fobie...
nie muszą, a robią to... - ale to ich problem...
to forum nie jest do szukania przyjaciół czy znajomości,
możesz sobie fantazjować, czy jestem szczery, czy nieszczery - ja piszę zwykle o spółce, inni i ty - o mnie...
i myślisz, ze rozpłaczę się, gdy nikt nie będzie odpisywał na me posty?
nie żartuj...
od kilku lat kilkunastu co najmniej zarzekało się, ze już nie będą do mnie pisać...
tylko kilku wytrzymało parę miesięcy, a potem mieli kompulsywna potrzebę napisania...
z czego oczywiście byłem kolejny raz rozbawiony...
jak zobaczysz ostatnie posta kolesia abecadło - on jest tego najlepszym przykładem, gdy ma się potrzebę pisania do wykresa...
NA PEWNO nie grozi, iż stanie się tak, ze przestaną pisać do wykresa i o wykresie...
tu przecież regularnie pojawia się co jakiś czas to arcyzabawne (dla mnie!) pytanie; kim jest wykres i o co mu chodzi...?