Koleś ewidentnie szuka zainteresowania, opowiada jakieś baśnie jaki to z niego inwestor. Powiem krótko, nam tutaj takich fusów nie potrzeba. Nic ci do tego na co
My czekamy. Spamujesz, naciągasz na spadki a potem wielki inwestor dokupił i na górce sprzedał. Zmień sobie chłopie piaskownicę...