No wiedziałem, że jesteś hazardzistą a nie inwestorem :) Niby jak miałbym od ciebie wyegzekwować przegraną? Pisać do bankiera.pl :))) zrozum, mi twoja postawa nie przeszkadza, to ze nie znasz tego akurat rynku też mi nie przeszkadza, ale na twoim miejscu prześledziłbym historię paru podobnych polskich firm zanim wyłożysz kasę...ale zdaję sobie też sprawę że piszę do hazardzisty :)