Zgadzam się. Obserwuję giełdę długo, sam inwestuję rok i też jeszcze (chociaż sporadycznie) popełniam ten błąd. Emocje biorą górę.
Ostatnio sprzedałem Monnari po 11.6 ze stratą 8% ale wyniki pokazali po prostu tragiczne. Teraz są prawie po 10 zł więc jak widać dobrze zrobiłem (teraz miałbym minus 18%). A bytom dokupię jak zejdzie niżej. Na razie mam po 2.55 i nie twierdzę, że nie będziemy po 2.40. Może i tak.
Muszę też jednak założyć scenariusz bazowy: albo spadki i sprzedaję i spadam albo liczę w perspektywie na wzrost. I teraz ten ostatni właśnie to jest mój.