Hej SKNERUSY! czas mija i gdzież was wywiało? pewnie wiele zabawnych perypetii mieliście i krocie zysków zrealizowaliście!
ja poskakałem sobie trochę po spoleczkach, na wczasach tez bylem i z kumplami nieraz pilem, a jak tak raz pilismy, to ktos wyciągnął butelkę takiego ziołowego, czarna była i nie widać bylo co w srodku, wiec ja wypilismy. Az dziw jak to pacło w Łeb!
I od tamtej pory (a bylo to tydzien temu) o niczym innym nie myslalem i nic innego mi nie pozostalo jak kupic ta VIAGUARE na gieldzie.
I choc ludzie sie smieja jak mnie na ulicy spotykaja to ja wiem swoje.
obecnie po 15groszy i nawet cos sie kotluje.