Dzięki za te wyjaśnienia. O co jest ten spór w tej chwili? Czy koncesja jest ważna mimo, że nie spełnili określonych w niej warunków? Jeżeli tak to sprawa powinna być wygrana (przegrana dla nich) ale wszystko zależy od tego jak to było zapisane w koncesji. Sprawa jest w arbitrażu? Sama ważność koncesji powinna być chyba rozstrzygnięta w polskich sądach a arbitraż to raczej o odszkodowanie ze skarbem państwa. Arbitraż międzynarodowy to niestety loteria. No i skąd w takim razie teraz ten hype na Dębieńsko? Odkryli tam nowe złoża czy nowe dojścia do starych złóż z innej strony?