1. Dębieńsko może być w każdej chwili. Wszystko jest gotowe w miniesterstwie tylko czekają na dobry poment.
2.Zgodnie z procedurą najpierw musi być badawcza, ale tam nie ma co badać bo jsw już ma przebadane.Ale procedura musi być zachowana. Nawet po 1 m-ce od badawczej moze byc wydobywcza.
Nie bedzie budowany szyb wydobywczy, tylko dojście będzie od 2 istniejących kopalni. To można powiedzieć taka wyprawa po grzyby z miejsca które znasz. Dlatego w fasigu zamawiali wyposazenie, które zamawia sie tylko jak nowe fronty beda otwierane.
3.JSW ma duże ilości złoż, ale te Debiensko sa bardzo latwo dostepne i przebadane. Aktualnie maja inne zloza, ale dostep jest trudniejszy. To znaczy ze po drodze moze byc jakiś nawis sklany etc. W sensie i tak sie tam dostana ale nie w 2 miesiace a w 4. Wiec jest po prostu przesuniecie czasowe.
4.Skad wiemy shorty. Ortex. Wywiadownia , płatna, dosyć droga. Zbieraja dane z rynków na których operują. W przypadku VW pozyczonych akcji było 2x więcej niż ortex zbierał. Czyli możliwe że shorty pożyczyły od 10-12 mln akcji. Ortex mówi ponad 5. A wszystkich akcji w obiegu jest około 45 mln. Szanse na short squizee to 84%. Na VW było 85%, na GameStop 86%.
5. Cały czas pożyczaja by dołować kurs. W założeniu shortów jest sprzedaż jak najwyżej i potem dołowanie. Dołowanie im sie nie udaje, a w piatek PKC na 50 000 akcji zrobiło 24 tko. Nie ma kto sprzedawac.
6.Jak dom maklerski pozczyl akcje, ty blokujesz na 100+, a Pan/i jakas wystawia swoje akcje, a broker ich nie ma bo pozyczyl, to nahle jest +5% bo musza skupic pkc. Wiec tak, wplywa na już pożyczone.
7. BYło sporo short squizów. Przewanie są po 200-300%. To nie jest odosobnione zjawisko.